Ograniczona czasem, postanowiłam rozłożyć sobie łowy na kilka dni, a w zasadzie popołudni.
Dziś przerabiam to, co mam na wyciągnięcie ręki. W moim koszyku znalazły się kwiatostany czarnego bzu, robinii, chabrów i żmijowców.
Chaber bławatek
Chaber bławatek to nie tylko pospolity zbożowy chwast. To również remedium na zmęczoną, pozbawioną blasku i zanieczyszczoną skórę. Koi spuchnięte oczy. Zamyka rozszerzone pory, działa antybakteryjnie, łagodzi trądzik, przywraca równomierny koloryt skórze. Właściwości mają tylko zewnętrzne płatki, które należy wyskubać z koszyczka. Suszymy je góra 2 dni w ciepłym, ale zacienionym miejscu - na słońcu płatki wyblakną, tracąc dobroczynne antocyjany. Przechowujemy je szczelnie zamknięte, w słojach z ciemnego szkła lub papierowych torbach. Z tego samego względu nie zbieramy kwiatów wyblakłych, najlepsze są te w odcieniach żywo niebieskich, nie w pełni rozwinięte.
fot. Manufaktura Piękna
Tonik chabrowy
Szklankę kwiatów chabra zalej szklanką przegotowanej i przestudzonej wody. Po 24 godzinach odcedź, dodaj jeszcze 2 łyżki octu jabłkowego, zamieszaj i gotowe! Taki tonik, bez konserwantów, w lodówce wytrzyma około 7 dni.
Czarny bez
Baldachy czarnego bzu wabią swym zapachem tysiące owadów, w tym pszczoły, trzmiele i muchówki. Powinny zwabić również posiadaczki cery naczynkowej, bo substancje zawarte w kwiatach wzmacniają naczynia włosowate, zapobiegając powstawaniu pajączków. Poza tym koją obolałe mięśnie, łagodzą ukąszenia owadów i komarów, przynoszą ulgę suchej skórze.
fot. Manufaktura Piękna
Olej z kwiatów czarnego bzu
Do butelki z przezroczystego szkła wsyp kwiaty czarnego bzu i zalej je olejem. Butelkę zatkaj gazą, tak by powietrze mogło w miarę swobodnie cyrkulować. Postaw ją na trzy tygodnie w słonecznym, ale ciemnym miejscu, od czasu do czasu mieszając nastaw. Następnie przelej przez sitko do ciemnych butelek. Przechowuj w lodówce.
Robinia akacjowa
Kosmetyki robione w oparciu o kwiaty robinii (popularnie zwanej akacją) są przydatne do pielęgnowania cery suchej, wrażliwej, z rozszerzonymi naczyniami krwionośnymi, z trądzikiem różowatym, skóry uszkodzonej lekami, skłonnej do wyprysków i plamic naczyniowych. Zapobiegają również szybkiemu starzeniu się skóry.
Tonik robiniowy
Zrobisz go analogicznie jak chabrowy.
Żmijowiec
Nie sposób pominąć dostojne żmijowce, wychylające swe długie kwiatostany zza traw i strzeżące je najeżonymi kolcami. Zawarta w tym zielu alantoina podnosi elastyczność skóry, oczyszcza cerę, łagodzi łojotok, wpływa na przyspieszenie gojenia ran.
Nawilżająca maseczka ze świeżego ziela
Ziele pokrój, zblenduj do uzyskania papki. Możesz dodać trochę wody w trakcie miksowania lub np. wody różanej. Taka maseczka nawilża cerę, oczyszcza i łagodzi wypryski.
fot. Manufaktura Piękna
Ja zawsze przygotowuję sobie dane ziele na 3 sposoby. Po pierwsze suszę, by mieć do niego dostęp o każdej porze roku, bez względu na pogodę. Po drugie, przygotowuję olejowy wyciąg, który służy mi za bazę do stworzenia kosmetyku (np. kremu). Robię w końcu na bieżącp wodne wyciągi, które zużywam jako toniki.
Jeśli brak Ci czasu na wędrówki po łąkach w poszukiwaniu ziół, to nic straconego! Zakupisz u mnie już wkrótce surowce, zarówno świeże, jak i suszone oraz gotowe kosmetyki.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz